Miesiąc we Wrocławiu

Wyjazd na EVS do Estonii został przesunięty na początek marca - cały luty spędzimy więc we Wrocławiu, wczoraj udało nam się znaleźc odpowiedni pokój, w mieszkaniu w cieniu samego Sky Towera. Koniec z pasożytowaniem na rodzinie i znajomych :)

To będzie prawdziwa ulga. Jak miłe nie byłoby odwiedzanie członków rodziny i podróżowanie, w końcu pojawia się pytanie: ile można? Poza tym cały czas ciąży nam świadomość konieczności obronienia się (to już pod koniec stycznia!), poza tym wypadałoby wykorzystać dany nam dodatkowy miesiąc na chociaż dorywczą pracę. Pieniądze same się nie zarobią, mamy nadzieję, że uda się chociaż wyjść na zero.

Wracając do przyjemniejszych spraw, przedwczoraj wróciliśmy z Pragi. Spędziliśmy tam całe 3 dni, dzięki czemu możemy uczciwie przyznać - to wspaniałe miasto. Na pewno jeszcze tam wrócimy, jednak nie zimą ;). Zdjęcia i relację z wyprawy już niebawem przedstawi Filifionka.

Komentarze